FTTH versus FTTN
W najnowszym wydaniu Lightwave (lipiec/sierpień 2013) pojawił się bardzo ciekawy artykuł na temat przyszłości FTTH.
Według autora, z którym trudno się nie zgodzić, FTTH ma świetlaną przyszłość na terenach bez istniejącej infrastruktury miedzianej. Tam gdzie łącza miedziane istnieją bardzie wydajne kosztowo jest zastosowanie najnowszej technologii transmisji po miedzi tzw. G.fast, nad standaryzacją której siedzi właśnie grupa w ITU. G.fast pozwala na przesłanie danych 150Mbps po kablu miedzianym na odległość 250m. (ALU: 70m, 1Gbps). Według źródeł wykorzystanych w artykule, nakłady finansowe związane z wdrożeniem G.fast stanowią zaledwie trzecią część odpowiednich nakładów w przypadku łączy FTTH.
Co ciekawe, w artykule przytoczonych jest parę powodów, dla których FTTH nie jest rozwiązaniem pasującym do każdego obszaru lub dla każdego operatora. Jeden z operatorów stwierdził, że w 30% (!) przypadków, gdzie chciano zainstalować łącze FTTH, właściciele budynków odmówili... gdy zorientowali się, że będzie to wymagać wiercenia ścian ich domów (!).
Cały artykuł dostępny tutaj.
Zapraszam do dyskusji na GL.
Według autora, z którym trudno się nie zgodzić, FTTH ma świetlaną przyszłość na terenach bez istniejącej infrastruktury miedzianej. Tam gdzie łącza miedziane istnieją bardzie wydajne kosztowo jest zastosowanie najnowszej technologii transmisji po miedzi tzw. G.fast, nad standaryzacją której siedzi właśnie grupa w ITU. G.fast pozwala na przesłanie danych 150Mbps po kablu miedzianym na odległość 250m. (ALU: 70m, 1Gbps). Według źródeł wykorzystanych w artykule, nakłady finansowe związane z wdrożeniem G.fast stanowią zaledwie trzecią część odpowiednich nakładów w przypadku łączy FTTH.
Co ciekawe, w artykule przytoczonych jest parę powodów, dla których FTTH nie jest rozwiązaniem pasującym do każdego obszaru lub dla każdego operatora. Jeden z operatorów stwierdził, że w 30% (!) przypadków, gdzie chciano zainstalować łącze FTTH, właściciele budynków odmówili... gdy zorientowali się, że będzie to wymagać wiercenia ścian ich domów (!).
Cały artykuł dostępny tutaj.
Zapraszam do dyskusji na GL.
